Słoneczna
Użytkownik
Posty: 87
Skąd: Bydgoszcz
Wiek: 28
Witam wszystkich forumowiczów. Moja znajoma zaprosiła mnie na ślub. Było to dla mnie zupełne zaskoczenie, ponieważ nie dość, że otrzymałam zaproszenie, to poprosiła mnie o pomoc w przygotowaniach. Kiedyś się pokłóciłyśmy, długo nie odzywałyśmy i teraz to ona zrobiła pierwszy krok. Powinnam kupić jej coś na przeprosiny jeszcze przed ślubem? Dziwnie się w tej sytuacji czuję. Poprosiła mnie o pomoc w wyborze bukietu ślubnego. Może jej go zafunduję, jako symbol hm, pojednania? Jestem zagubiona.